Skip to content

Z pomocą Boga

(Miod, s. 393-395)

Z pomocą Boga miłego, * W Trójcy Świętej jedynego,
Każdy z serca nabożnego, * Chwal Boga wszechmogącego.

Chwal też Matkę Syna jego, * Będzie bardzo wdzięczna tego:
Każdy wedle swej możności, * Czyń posługę jej godności.

Wielkie pomocy miewają, * Ci co wianek jej mawiają:
Bo wianek u jej miłości, * Jest niewymownej ważności.

Ci co nabożnie mawiają, * Częstokroć gniew Boży koją:
Bo Panna Syna ubłaga, * Gdzie się miał mścić to wspomaga.

Jest to wianek znamienity, * Z męki Jezusa uwity,
Kto go nabożnie wspomina, * Ubłaga gniew Boga Syna.

Ten co go nabożnie mawia, * Z grzechów go Pan Bóg wybawia,
Smutek od niego oddala, * Z trudnych razów go wyzwala.

Wiemy bracia, wiemy siostry, * Że cierniowy wianek ostry:
Nosił go Pan na swej głowie, * Wtłoczyli mu go żydowie.

Ale nasz wianek różany, * Wdzięczny jest u naszej Panny;
Bo w woni niepospolity, * Z lilii rajskiej uwity.

Trzykroć piędziesiąt mawiajcie , * Pozdrowienie jej dawajcie:
Zdrowaś bądź Panno Maryja, * Jezusowa Matko miła.

Przed każdym dziesiątkiem pacierz, * Każdy brat i siostra takżeż:
Bo bez zapłaty nie będzie, * Z jej Synem królować będzie.

Żywe i zmarłe wpisują, * Insi za nie ofiarują:
Bracia, siostry za nie proszą, * Z grzechów i z mąk je wynoszą.

Miłościwe lato dano, * I też odpusty przydano,
Aby tej Pannie służono, * I jej pomocy proszono.

Kto tej Pannie wiernie służy, * Temu czart najmniej nie płuży,
Bo go Panna w swojej mocy, * Broni we dnie także w nocy.

Bracia wianka różanego, * Nauczaj jeden drugiego;
Bo kto go więcej nauczy, * Ten zbawiennej drogi uczy.

Ci co mówią wianek Pannie, * Bardzo Chrystus łaskaw na nie;
Bo w tym wianku miłej Panny, * Są Pana Jezusa rany.

Wszystka męka od początku, * Jest w tym wianku aż do szczątku:
Od jęcia aż do skonania, * Nie miał Pan odpoczywania.

Weźmij to każdy w swą głowę, * Najdroższą śmierć Jezusowę,
Rozmyślając ją serdecznie, * Będziesz z nim królować wiecznie.

Rozmiłujmyż się Maryi, * Pozdrawiając Ją wiankiem jej:
Przez to święte pozdrowienie, * Odbierzem wieczne zbawienie.