A wczora z wieczora, * Z niebieskiego dwora,
Przyszła nam nowina, * Panna rodzi Syna.
Boga prawdziwego, * Nieogarnionego,
Za wyrokiem Boskim, * W Betlejem żydowskim.
Pastuszkowie mali, * W polu wtenczas spali,
Gdy Anioł z północy, * Światłość z nieba toczy.
Chwałę oznajmując, * Szopę pokazując,
Chwałę Boga tego, * Dziś tam zrodzonego.
"Tam Panna Dzieciątko, * Miłe Niemowlątko,
Uwija w pieluszki, * Pospieszcie pastuszki!"
Natychmiast pastuszy, * Śpieszą z całej duszy,
Weseli bez miary, * Niosą z sobą dary.
Mądrości druhowie, * Z daleka królowie,
Pragną widzieć swego, * Stwórcę przedwiecznego.
Dziś Mu pokłon dają, * W ciele oglądają,
Każdy się dziwuje, * Że Bóg nas miłuje.
I my też pośpieszmy, * Jezusa ucieszmy,
Ze serca darami: * Modlitwą, cnotami.
I z Józefem starym * Nad Jezusem małym,
Chwalą Boga tego, * Dziś narodzonego.
Natychmiast pastuszy * Spieszą z całej duszy,
Weseli bez miary * Niosą z sobą dary.
Jezu najmilszy, * Ze wszech najwdzięczniejszy,
Zmiłuj się nad nami * Grzesznymi sługami.
t. XVII w., m. ks. Michał Mioduszewski, Pastorałki, Kraków 1843
Yesterday at midnight
Yesterday at midnight,
From the realm of heaven,
Came a summons from God,
Virgin bears a Savior.
True God, limitless One;
Infinite Almighty,
Shepherds there were sleeping,
O’er their flocks abiding.
Angels host at midnight,
Spread the light from heaven,
Angels sing in glory,
Pointing out the stable.
English version: Polish National Catholic Hymnal